Dom Nadziei
  • English
  • Start
  • Dlaczego?
  • Jak Pracujemy?
  • Programy
    • Na Ulicy
    • Rodzina
    • Opieka
    • Reintegracja
  • Historie Dzieci
    • Chanda
    • Richard
    • Mulenga
    • Castro
  • Galerie
    • Dzieci
    • Dzieci 2
    • Nasz Dom
    • Zambia
  • Dokumenty
  • Kontakt
Picture
Castro

Mam 10 lat i pochodzę z małej wioski, bardzo daleko od Lusaki.

Niestety moi rodzice zmarli, kiedy byłem jeszcze bardzo mały. Moi dziadkowie mnie wychowywali. Pewnego dnia mój wujek z Lusaki przyjechał w odwiedziny i gdy miał już odjeżdżać, poprosił moich dziadków, aby mógł mnie zabrać ze sobą. „U mnie będzie miał dobrze i zacznie chodzić do szkoły” – powiedział.

Gdy przyjechaliśmy do Lusaki, wujek zaczął mnie bardzo źle traktować, karał mnie za najmniejsze pomyłki. Na przykład, gdy wysłał mnie żebym kupił trochę pomidorów, a ja przez pomyłkę kupiłem cebule, zbił mnie kablem i zamknął w pokoju, żebym nie uciekł.

Często i bardzo mocno mnie bił. Zdarzyło się nawet kilka razy, że wiązał moje ręce i nogi kablem elektrycznym i wtedy mnie bił. Często nie dawał mi nic do jedzenia.

Przez to całe bicie i głód, chciałem pójść na policję, ale nie wiedziałem gdzie. Gdy w końcu udało mi się od niego uciec pewnego wieczoru, nie wiedząc gdzie mam pójść, zwyczajnie szedłem przed siebie, aby dalej od domu wujka.

W jakiś sposób dotarłem do dużego kościoła. Było tam wielu ludzi, modlili się. Wszedłem do środka i dołączyłem do nich. Byłem bardzo zmęczony i plecy mnie bolały od bicia, więc zacząłem spać. Gdy modlitwy się skończyły, usiadłem pod drzwiami kościoła, bo nie wiedziałem gdzie mam teraz pójść. Jakiś mężczyzna podszedł do mnie i zapytał, dlaczego nie wracam do domu, bo już jest ciemno. Opowiedziałem mu o moich problemach w domu i dlaczego uciekłem. On bez zwłoki zabrał mnie do miejsca, niedaleko od tego kościoła, w którym było więcej dzieci w moim wieku.

Tutaj w Domu Nadziei zacząłem chodzić do szkoły i mam wielu nowych przyjaciół. Wciąż jednak mam nadzieję, że pewnego dnia będę mógł wrócić do moich dziadków na wieś, bo bardzo za nimi tęsknię.


Wspieraj nas:

Najprostszy sposób to przekazanie darowizny na nasze konto. Każda, nawet najmniejsza wpłata, pomaga nam we wsparciu potrzebującym dzieciom.


Numer konta:
Jacek Rakowski
IBAN: PL50102055581111158520700388
SWIFT (BIC): BPKOPLPW

z dopiskiem: Dom Nadziei
Możesz również:

Nadać do nas paczkę! Potrzebujemy dla naszych chłopców zarówno ubrań i butów w różnych rozmiarach (nowych, używanych), jak i zabawek, zeszytów, długopisów, ołówków,…

Adres pocztowy:
St. Lawrence Home of Hope
P.O.Box 30109
Lusaka
ZAMBIA
Nawigacja:


Start
Dlaczego?
Jak Pracujemy?
Programy
Historie Dzieci
Galerie
Dokumenty
Kontakt
E-mail

© St. Lawrence Home of Hope 2020